Duel of Champions – Karciany pojedynek!

Duel of Champions – z sentymentu do Herosów

Dawno, dawno temu… Nie no żart, ale myślę, że mógłbym tak zacząć, gdyż gra o której za chwilę przeczytacie osadzona jest w średniowieczno-fantastycznym świecie Might & Magic. W ramach przypomnienia dodam tylko, że ten sam świat przemierzamy w kultowej serii gier: Heroes of Might & Magic. Sama gra Might & Magic: Duel of Champions została wydana w 2012 roku przez Ubisoft i jest zupełnie darmowa. Muszę się przyznać, że to moje pierwsze karciane MMO, w które zagrałem. Nigdy nie byłem fanem tego gatunku gier, jednak sentyment do Herosów zrobił swoje. Dziś mając na koncie wiele stoczonych pojedynków, mogę bez owijania w bawełnę powiedzieć, że ta gra, to prawdziwy strzał w dziesiątkę.

31 października 2016 roku oficjalnie zostały zamknięte serwery gry Duel of Champions – tym samym nie ma możliwości wypróbowania tytułu.

Duel of Champions – Cel gry

Duel of Champions - Frakcja Inferno.

„Spraw, aby liczba punktów życia bohatera przeciwnika spadła do zera, zanim twój heros zostanie pokonany”. Nic dodać, nic ująć. Tak cel gry wyjaśnił producent na swojej stronie internetowej. My, aby tego dokonać potrzebujemy zestawu kart składającego się z karty bohatera oraz kart stworzeń, zaklęć, łutów szczęścia oraz wydarzeń. Jak je wszystkie zdobyć? Rozpoczynając naszą przygodę z Duel of Champions zostaniemy postawieni przed wyborem naszego pierwszego bohatera. Wybieramy spośród trzech różnych frakcji (Inferno, Przystań, i Nekropolia), a każda z nich posiada unikalne właściwości oraz szkoły magii. Dla początkujących polecam Inferno, a niezdecydowanym proponuję przeczytać opis każdej z nich TUTAJ. Razem z bohaterem otrzymujemy kilkadziesiąt kart z jego frakcji, co umożliwia nam ułożenie naszej pierwszej tali. Dobrym pomysłem jest budowanie jej w oparciu o większą liczbę stworzeń niż zaklęć i łutów szczęścia. Tak przygotowani jesteśmy gotowi do walki! Jednak w ramach rozgrzewki proponuję przejście kampanii dostępnej w grze. Pozwoli nam to poznać zasady gry oraz zarobić trochę złota i pieczęci. Te natomiast są niezbędne do zakupu nowych kart. Poza kampanią złoto zdobywamy za rozegrane pojedynki, turnieje oraz specjalne osiągnięcia. Możemy je również, tak samo jak i pieczęcie, kupić w sklepie dostępnym w grze.

Pierwszy pojedynek – faza wstępna.

Duel of Champions - Faza wstępna pojedynku.

Podekscytowani naszymi sukcesami w kampanii posiadamy pełne prawo poszukać naszej pierwszej ofiary. W tym celu przechodzimy do okna pojedynku i klikamy walcz. Automatyczny system wyszuka dla nas przeciwnika o podobnym poziomie umiejętności tzw. ELO. Gdy znajdzie się odważny, który podejmie nasze wyzwanie, rozpoczyna się pojedynek. Każda walka rozgrywana jest według wytyczonych zasad oraz określonej kolejności. Na początku otrzymujemy pięć losowo wybranych kart z naszej talii. Jeżeli nam nie odpowiadają, to możemy z nich zrezygnować, a w ich miejsce otrzymujemy pięć nowych. Odrzucone przez nas karty zostaną z powrotem wtasowane do naszej talii. Trzeba się nad tym dobrze zastanowić, gdyż te nowe wcale nie muszą być lepsze. Po zaakceptowaniu kart następuje pierwsza tura. Rozpoczyna ją gracz, którego poziom surowców był równy zero w fazie akceptacji. Współczynnik ten wzrasta na początku każdej tury o jeden punkt. Dodam jeszcze tylko, że na stole ląduje dodatkowo dziesięć kart wydarzeń (po 5 losowych kart od każdego gracza).

Duel of Champions – Przebieg walki

Duel of Champions - Faza walki.

Przyjmijmy, że to my zaczynamy pojedynek. Jako, że to pierwsza tura otrzymujemy tylko jeden surowiec oraz nową kartę z naszej talii. Każda karta ma określony poziom umiejętności mocy, magii i łutu szczęścia jaki jest wymagany od naszego bohatera oraz ilość potrzebnych surowców, abyśmy mogli nią zagrać. Z jednym surowcem i niskimi umiejętnościami bohatera nie mamy zbyt wielu możliwości. Jednak dobrze się składa, bo posiadamy stworzenie kosztujące jeden surowiec. Wystawiamy je na jedno z ośmiu przeznaczonych dla nas pól. Ostatnim naszym ruchem jest podniesienie wybranej umiejętność naszego bohatera (ta czynność jest za zero surowców). Gdy, to zrobimy klikamy zakończ turę i czekamy na odpowiedź naszego przeciwnika. Ma on te same możliwości co my, z tą tylko różnicą, że zaczynając jako drugi w ramach wyrównania szans posiada o jeden surowiec więcej. Dobrze się akurat dla nas złożyło, bo przeciwnik nie miał, żadnego stworzenia za dwa surowce i tylko podniósł poziom umiejętności swojego bohatera. Kończy on swoją turę i przychodzi kolej na nas. Liczba naszych surowców wzrosła, a na polu bitwy posiadamy jedno stworzenie. W tym przypadku, mając otwartą drogę do wrogiego bohatera wymierzamy mu sprawiedliwość i atakujemy. Nie, nie ma tak dobrze. Jedno stworzenie bohatera nie pokona. Zada mu tylko tyle obrażeń ile wynosi jego współczynnik ataku. Wartość tego współczynnika jest widoczna na karcie stworzenia. Atak wykonany, a więc teraz powielamy czynności z pierwszej tury. Wystawiamy kolejne stworzenie i podnosimy umiejętność bohatera. Kończymy turę i tak, aż do śmierci jednego z herosów. Oczywiście jest, to bardzo uproszony opis rozgrywki, gdyż wraz z każdą następną turą wzrasta liczba naszych możliwych zagrań oraz musimy uwzględniać poczynania przeciwnika. Wszystko, to sprawdza się do emocjonującej walki stworzeń, rzucania efektownych zaklęć oraz czasami liczenia na łut szczęścia.

Więcej informacji odnośnie samych kart, rozgrywki i porad jak grać można znaleźć TUTAJ.

Duel of Champions – droga do zwycięstwa!

Duel of Champions - Pierwsze zwyciestwo.

Opracowywanie strategii, przygotowywanie przebiegłych forteli mających na celu zmylenie naszego przeciwnika, to chleb powszedni w Duel of Champions.
Jest to gra logiczna, więc trzeba będzie trochę pomyśleć. Od naszych umiejętności strategicznych oraz przygotowanej talii kart będzie zależało, czy uda nam się wygrać pojedynek. O ile nasze umiejętności rosną wraz z każdą rozegraną walką, tak budowanie wymarzonej talii jest uzależnione od ilości posiadanego złota oraz szczęścia w kupowaniu kart. Jednak myślę, że i tu stosując się do kilku moich porad da się temu zaradzić. Po pierwsze proponuję logować się do gry przynajmniej raz dziennie w celu odebrania dziennej nagrody. Gra oferuje możliwość przełożenia nagrody na następny dzień, co skutkuje zwiększeniem jej wartości. Odebranie nagrody można przekładać przez siedem dni. Jest to bardzo opłacalne, gdyż ostatniego dnia otrzymujemy walutę premium, czyli pieczęcie oraz wszystkie bonusy zebrane przez ten czas. Według mnie pieczęcie najlepiej jest odkładać i zbierać na tzw.”Duży zestaw” (3000 pieczęci). Warto również zwrócić uwagę na specjalne osiągnięcia, za które również możemy uzyskać złoto, pieczęcie, pakiety kart lub bohaterów. Na zakończenie podam jeszcze kilka darmowych kodów oraz link do założenia konta w grze.


Oficjalna strona gry