Wiele genialnych produkcji po latach boryka się z poważnym problemem, jakim jest słaba względem konkurencji czy wyeksploatowane już mechanizmy. Twórcy muszą wtedy podjąć ważną decyzję; zakończą serię i rozpoczną inną, bądź też najnowsza odsłona znacząco różnić będzie się od swego protoplasty, co często wywołuje u fanów dość negatywne reakcje. Z tego powodu często spotykane są produkcje kopiujące mechanikę udanych tytułów konkurencji, wprowadzając tak naprawdę zmiany niemalże jedynie w grafice i jednostkach oraz podobnych aspektach, czy też czasem w balansie gry. Mimo, iż zazwyczaj jest to postępek którego wielu nie akceptuje, zdarza się że w sposób ten powstaje gra będąca co najmniej równie dobra, jak oryginalna produkcja. Fallen Enchantress: Legendary Heroes jest właśnie taką, jakże udaną, próba wskrzeszenia starszych części Age of Wonders. Zapraszam do dalszej lektury.
Więcej o tytule
Fallen Enchantress: Legendary Heroes jest samodzielnym dodatkiem do gry Elemental: Fallen Enchantress; ukazał się w maju 2013. Należy do grupy turowych strategi 4X z elementami RPG. Za stworzenie tej produkcji odpowiada studio Stardock Entertainment, ludzie odpowiedzialni takie tytuły jak Sins of Solar Empire, czy też Galactic Civilizations III. Naszym celem jest dominacja nad przeciwnikami, zarówno ekonomiczna, terytorialna jak i militarna. Mechanika rozgrywki do złudzenia przypomina tę znaną już z Age of Wonders, z wyjątkiem może nieco mniejszego wpływu magii na rozgrywkę. Gra dostępna jest na platformie Steam, niestety kupując ją w wersji cyfrowej nie uświadczymy polskiej wersji językowej (w przypadku wersji wydanych przez Techland tłumaczenie było dostępne).
Rozgrywka
Jak już wcześniej wspominałem, mamy tu do czynienia z lekko zmodyfikowanymi mechanizmami znanymi już z Age of Wonders, stąd też masa podobieństw. Rozpoczynamy grę posiadając niewielką drużynę oraz naszego dowódcę. Po wybraniu satysfakcjonującego nas miejsca nadchodzi pora na założenie naszej pierwszej osady. Warto dobrze przemyśleć jej umiejscowienie, stanowią one bowiem kluczowy element, niezbędny do osiągnięcia zwycięstwa. To właśnie w nich rekrutujemy nowe oddziały, przeprowadzamy badania i to one określają nasza strefę wpływów. Nie można także zapomnieć że generują one stabilny dochód dla naszego królestwa. Surowce zdobywamy także podczas eksploracji, jak choćby złoto po pokonaniu wrogich oddziałów. Walka z oponentem jest również istotna z powodu istniejącej tu mechaniki dotyczącej doświadczenia.
Jednostki które są bardziej doświadczone cechują się lepszymi parametrami, zaś bohaterowie awansując zdobywają kolejne, potężne właściwości. Ciekawym elementem rozgrywki jest możliwość wykreowania własnych jednostek; mianowicie poprzez zmianę jednej z już istniejących poprzez podmianę jej uzbrojenia, wyglądu czy nawet poprzez oddanie jej do dyspozycji rumaka (a nawet bestii, jak choćby Wargi). Oczywiście wpływa to na koszty rekrutacji, jednak umożliwia jednocześnie uzupełnienie armii o wysoce zaawansowane istoty, przystosowane do konkretnych działań. Bitwy rozgrywane są na mapce taktycznej, podzielonej na kwadratowe pola (odpowiednik hexów z serii Heroes). Ogólna mechanika walki jest intuicyjna i łatwa do zrozumienia dla każdego, kto miał styczność z takimi produkcjami jak Heroes czy Age of Wonders. Innowacją jest natomiast fakt zwiększenia znaczenia przewagi liczebnej. Jeśli dwa nasze oddziały znajdują się przy wrogim oddziale, podczas ataku jednego z nich, drugi włącza się do walki. Zwiększa to przydatność słabszych oddziałów. Oczywiście po warunkiem iż zdołają dotrzeć do wroga.
Opawa audio-wizualna
Mimo iż jakościowo nie da się praktycznie porównywać Fallen Enchantrees z wydawanymi obecnie produkcjami, oprawa nadal wygląda całkiem przyzwoicie. Dzieje się tak ze względu na jej charakterystyczną grafikę z wykończeniami lekko przypominającymi kreskówkowę oraz z racji na użycie sporej ilości artworków. Animacje mogłyby zostać wykonane nieco płynniej, jednak w swojej obecnej formie nie rażą po oczach. Muzyka jest wkomponowana w tło i nie wybija się zbytnio. Ogólnie oprawa tego tytułu sprawia wrażenie dosyć schludnej.
Fallen Enchantress: Legendary Heroes – Podsumowanie
Fallen Enchantress zdecydowanie przypadnie do gustu zwolennikom i fanom cyklu Age of Wonders, jednak nic nie stoi na przeszkodzie aby zainteresowały się nim inne osoby. Zdecydowanie jest to dobry wybór dla osób które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z gatunkiem 4X, bowiem jak na produkcję tego typu zasady są tutaj dosyć klarowne. Jest to gra na więcej niż jeden wieczór, więc jeśli macie dość determinacji, sprawdźcie swoje możliwości w tym jakże pięknym świecie!
Fallen Enchantress: Legendary Heroes na platformie SteamOficjalna strona gryWymagania systemowe
Minimalne wymagania sprzętowe :
- System operacyjny: Windows 10 / 8 / 7 SP1 / Vista SP2 / XP SP3
- Procesor: 2.2 GHz Dual Core lub lepszy
- Pamięć RAM: 2 GB RAM
- Karta graficzna: minimum 512 MB DirectX 9.0c
- Dysk twardy: 5 GB wolnego miejsca